Portal informacyjny
o kulturze w Rzeszowie

Kalendarz

2024-11-14 18:00

Nowe wystawy w rzeszowskim BWA

Biuro Wystaw Artystycznych w Rzeszowie serdecznie zaprasza na wernisaż nowych wystaw w dniu 14.11.2024 r.

 

BARBARA HUBERT

ONA i ona

14.11.2024 - 8.12.2024

 

Barbara Hubert - Urodzona w Rzeszowie, gdzie ukończyła Liceum Sztuk Plastycznych.Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie wydział Malarstwa; pierwsze trzy lata w pracowni Profesora Stanisława Rodzińskiego, a następnie w pracowni Profesora Leszka Misiaka, gdzie uzyskała dyplom. Aktualnie mieszka, pracuje twórczo oraz jako nauczyciel przedmiotu Rysunek i malarstwo w rodzinnym Rzeszowie.

 

Od 2022 roku doktorantka Szkoły Doktorskiej Uni‑wersytetu Rzeszowskiego. W swojej pracy doktorskiej zatytułowanej Wektory pamięci, skupia się na etapowym procesie poszukiwania śladów przeszłości ‑ oddalonych od siebie punktów na linii czasu.

 

Autorka 46 wystaw indywidualnych, wzięła udział w ponad 90 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Inspiracją do powstawania jej prac jest szeroko rozumiana natura. Projekt pt. ONA i ona, jest opowieścią wizualną relacji artystki Barbary Hubert z jej matką; jest próbą odtworzenia rzeczywistości sprzed wielu lat, wydobyciem na powierzchnię zapomnianych faktów, projekcją dawnej rzeczywistości ze wspomnień. Na projekt składa się wystawa multimedialna obejmująca – 49 portretów malarskich matki artystki wykonanych na podstawie jej zdjęcia legitymacyjnego, gdy miała 18 lat; 49 autoportretów malarskich artystki wykonanych na podstawie zdjęcia legitymacyjnego, gdy artystka miała 18 lat; 49 aktualnych portretów fotograficznych matki oraz 49 aktualnych autoportretów fotograficznych artystki. Wystawę dopełniają nagrania wspomnień oraz elementy garderoby matki sprzed lat.

 

Projekt pt. ONA i ona jest wizualną opowieścią mojej relacji z matką; jest próbą odtworzenia rzeczywistości sprzed wielu lat, wydobyciem na powierzchnię zapomnianych faktów, projekcją dawnych kadrów z moich wspomnień, ale przede wszystkim ze wspomnień mojej matki. Jest Ona głównym bohaterem tego projektu, jest też w sposób naturalny głównym bohaterem mojego życia, a na pewno jednym z pierwszych. Wspomnienia wydobywane z pamięci dziecka, dziewczynki, kobiety konfrontuję z narracją wspomnień matki, która zawsze przy mnie była ‑ trwała. Wiem, że nie zawsze Ona będzie, dlatego realizuję ten projekt. Relacja między matką a córką w kontekście pamięci jest bardzo ważnym i złożonym zagadnieniem, które dotyka wielu aspektów i płaszczyzn życia. W kontekście pamięci relacja ta może mieć różne wymiary i wpływać na sposób, w jaki jednostka pamięta i interpretuje swoje życie.

 

W projekcie odnoszę się do krótkiego momentu z przeszłości, kiedy to wykonano jedno małe legitymacyjne zdjęcie mojej matki. Przez lata towarzyszyło nam ono w codziennym życiu ‑ wisząc w powiększeniu na ścianach naszego salonu. Wszystko płynęło, zmieniało się, starzało wraz z czasem, a ono niezmiennie przedstawiało młodą dziewczynę. Ikoniczne, milczące, czarno ‑ białe. Drugie zdjęcie wykonane w przeszłości to również zdjęcie legitymacyjne. Przedstawia mnie ‑ w dokładnie tym samym wieku, w którym zrobiono zdjęcie mojej matki. Również czarno ‑ białe, jednak nigdy nie zawisło w powiększeniu na ścianie naszego salonu. Mniej ikoniczne, tak samo milczące, czarno ‑ białe.

 

Pierwsze z nich stało się świadkiem naszej codzienności, drugie zaś nigdy nie dostało tej szansy. Refleksja dotycząca braku konfrontacji tych dwóch przedstawień uświadomiła mi złożoność naszej relacji i pragnienie jej weryfikacji w formie projektu artystycznego. Zestawiając obrazy z przeszłości z aktualnymi portretami fotograficznymi nawiązuję na nowo dialog z moją matką. Zderzam się z jej ikonicznością, zadając sobie pytanie꞉ ile mnie jest w matce, ile matki we mnie? Projekt jest jednocześnie swoistą próbą zatrzymania czasu, utrwalenia go w procesie twórczym. Czy można zatrzymać czas poprzez wypowiedź artystyczną? Czy zatrzymany na obrazach i fotografiach czas oraz wydobyte z pamięci wspomnienia mogą zmienić relacje pomiędzy mną a moją matką? Konfrontując dwie osoby z dwóch różnych przedziałów czasu wydobywam obraz mojej matki z przeszłości, ścieram warstwy kurzu pamięci, które pokrywają zarówno jej, jak i moje wspomnienia.

 

Wierzę, że mój projekt pomoże w wypłynięciu na powierzchnię naszej wspólnej pamięci. Barbara Hubert Projekt pt. ONA i ona, jest opowieścią wizualną relacji artystki Barbary Hubert z jej matką; jest próbą odtworzenia rzeczywistości sprzed wielu lat, wydobyciem na powierzchnię zapomnianych faktów, projekcją dawnej rzeczywistości ze wspomnień. Na projekt składa się wystawa multimedialna obejmująca – 49 portretów malarskich matki artystki wykonanych na podstawie jej zdjęcia legitymacyjnego, gdy miała 18 lat; 49 autoportretów malarskich artystki wykonanych na podstawie zdjęcia legitymacyjnego, gdy artystka miała 18 lat; 49 aktualnych portretów fotograficznych matki oraz 49 aktualnych autoportretów fotograficznych artystki. Wystawę dopełniają nagrania wspomnień oraz elementy garderoby matki sprzed lat.

 

Barbara Hubert

 

MAGDALENA CYWICKA

M A L A R S T W O

14.11. 2024 ‑ 8.12. 2024

 

Magdalena Cywicka - Urodzona w 1976 roku w Sokołowie Małopolskim. Studia na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom z wyróżnieniem w 2001 roku w Pracowni Prof. Leszka Misiaka. Doktorat w 2011 roku na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Obecnie pracuje na stanowisku adiunkta w Instytucie Sztuk Pięknych, Kolegium Nauk Humanistycznych Uniwersytetu Rzeszowskiego. Zajmuje się malarstwem i rysunkiem.

 

Magdalena Cywicka wyraża siebie poprzez pejzaż. Podpatruje trwanie i zmienność natury. Jej płótna to raczej zapis wzruszeń towarzyszących odczuwaniu natury, niż notatnik z podróży. Jej malarstwo, postawa twórcza, osobowość wyrastają z pejzażu Podkarpacia, z nasycenia przestrzenią i światłem. Środowisko w jakim dojrzewała jej twórczość, studia w krakowskiej ASP, niewątpliwie miały wpływ na profesjonalizm i świadome budowanie drogi artystycznej. Widzimy malarstwo umocowane w tradycji, nie na zasadzie clich , ale poprzez Świadomość. Cykle pejzażowe cechuje wrażliwość, ale również mądrość malarska. Autorka podkreśla wartość symbolu ‑ jeszcze jedna wartość świadcząca o ciągłości tradycji krakowskiej szkoły pejzażu ‑ zaorane pole, słoma spalona na rżysku, woda, ściana lasu, stają się dla niej archetypami, praobrazami. Rodzaj poetyki tych pejzaży określają tytuły ‑ Krajobraz z moich stron, Na linii Horyzontu, Z oddalenia, Spojrzeć na biel, W odwróceniu, Wypełniony światłem, W pamięci.

 

Eksplorowanie krajobrazu następuje poprzez monumentalne, syntetyczne ujęcia, ale też przez szczególną formę „wglądówek”, multiplikowanych kadrów symultanicznie rejestrujących przesuwające się światło czy zmienny kierunek dróg. Obrazy przybierają niekiedy postać poliptyków jakie artystka stosuje w niektórych ekspozycjach. Magdalena Cywicka maluje prześwietlone wnętrze lasu, połyskującą rzekę przepływającą przez pole naszego widzenia, pejzaże bez horyzontu widziane z lotu ptaka albo płaskiego dna wąwozu z blaskiem słońca poza kadrem. Zdzisław Kępiński w jednej z wypowiedzi o malarstwie Potworowskiego zawarł to czego nie udało mi się trafniej sformułować w kontakcie z pejzażami Magdaleny Cywickiej, pisze – „Z długiego szeregu krajobrazów, powstałych w ostatnich, polskich latach, emanuje zawsze owo światło niezwykłe, takie, którym może promieniować tylko człowiek, a nie słońce”. Właśnie tak, światło tych obrazów to projekcja wewnętrznego światła.

 

Płótna Magdaleny Cywickiej, malowane na pozór alla prima, są efektem wielu przemalowań. Przetarcie, sfumato, dukt szrafunku w mokrej farbie, ujawniają emocje artystki. Ten proces warsztatowy decyduje o sensualności Jej obrazów, o dotyku, jego szorstkim cieple i wibracji. Nie czujemy farby, a faktura płócien jawi się, wg słów Strzemińskiego, jako stan powierzchni barwnej. Obrazy posiadają swoją logiczną, podskórną konstrukcję i świadomość kadru. W pejzażach artystka osiąga niekiedy lapidarność japońskiego drzeworytu, niekiedy świeżość monotypii.

 

Artystkę cechuje wielka wytrwałość w poszukiwaniu prawdy, cierpliwe dochodzenie do pełnej krystalizacji formy. Uderza mnie spokój tworzenia jaki może towarzyszyć tylko artyście organicznie związanemu z przedmiotem swej pracy.

 

Marzanna Wróblewska

Udział: Bezpłatny

Poinformuj nas

Wiesz o ciekawym wydarzeniu odbywającym się w naszym mieście? Chciałbyś poinformować innych o interesującej inicjatywie kulturalnej?
Napisz do nas, a zamieścimy Twoją propozycję w Kalendarzu wydarzeń - skontaktuj się z nami!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zakladki

Dla mediów

Newsletter

Szybki kontakt

Wydział Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Rzeszowa